Jeżeli myślisz, że Paryż to jedyne miasto przeznaczone zakochanym, to się bardzo mylisz. Werona jest miejscem, które jak żadne inne nadaje się na wycieczkę we dwoje. Naznaczone przez Szekspira dramatem “Romeo i Julia”, posiada największą we Włoszech ilość starożytnych ruin – zaraz po Rzymie. Werona to wspaniały zakątek regionu Veneto, której architekturę koniecznie musisz zobaczyć. Spacer po mieście wzdłuż rzeki Adige oraz wizyta w operze lub jednym z muzeów, wygrzewanie się na ławce w parku lub po prostu zajadanie przepysznych lodów, to coś, czego po prostu nie możesz sobie odpuścić.
Co jest tak wspaniałego w Weronie, że przyciąga jak magnes?
- Amfiteatr rzymski. Zbudowany z różowego odcienia marmuru jeszcze w I wieku naszej ery, przetrwał trzęsienie ziemi w XII wieku, żeby stać się wspaniałą operą plenerową miasta z miejscami dla 30 000 osób. Możesz odwiedzać ją cały rok, jednak najlepiej obejrzeć sobie jeden ze spektakli w sezonie letnim.
2. Katedra Duomo. XII wieczna, wspaniała, jak większość budowli w Weronie. Zachwyciły mnie posągi paladynów Rolanda i Oliviera, a w środku freski z aniołami stworzone na przełomie XVI i XVII wieku. W katedrze znajduje się również bogata w ornamenty kaplica z Wniebowzięciem Tycjana – to taka wisienka na torcie – wszystko, co tutaj zobaczycie jest zrobione z niepowtarzalnym smakiem.
3. Ogrody Giusti. Mówi się, że Werona ma mało terenów zielonych, no i to się zgadza, sprawdziłam, to jedyne 4% całego miasta. Jednak Ogrody Giusti wynagradzają wszelakie braki drzew i krzewów. Znajdują się po drugiej stronie historycznego miasta i posiadają wspaniałą kolekcję renesansowych rzeźb, które można podziwiać przechadzając się po elegancko zaprojektowanym terenie. Roślinność parku jest utrzymana w klasycznym stylu, znajdziesz tutaj cyprysy i typowe dla tej szerokości geograficznej gatunki.
4. Zamek Castelvecchio. Obecnie muzeum, z bogatą kolekcją rzeźb, fresków, biżuterii i obrazów Pisanellego, Giovanniego Belliniego i Veronese. Najeżone mury obronne zamku zbudowanego w 1350 roku, ciągną się wzdłuż rzeki Adige. Castelvecchio posiada bogatą historię, został poważnie uszkodzony w trakcie walk z Napoleonem oraz podczas bombardowań podczas II Wojny Światowej. Zamek został odnowiony przez architekta Carlo Scarpa, który zbudował nowe mosty, a uszkodzenia wypełnił szklanymi panelami, dzięki którym możemy popatrzeć, co znajduje się pod naszymi nogami.
5. Plac delle Erbe. To dawne Forum Romanum, gdzie spotykali się mieszkańcy miasta, teraz plac tętniący życiem, gdzie wypijesz najpyszniejszą na świecie kawę i zjesz niezapomniane w smaku, niepowtarzalne lody. Wokół placu wyrastają majestatyczne budowle, z różnych wieków, w tym barokowy Pałac Maffei. Tuż przy placu znajduje się łuk dell Costa, z którym związana jest legenda. Na łuku zawieszone jest żebro wieloryba, mówi się, że żebro to spadnie na pierwszego sprawiedliwego, który pod nim stanie – niestety do dziś nie udało się go ruszyć nawet królom i papieżom, którzy pojawili się w tym miejscu.
6. Wieża dei Lamberti. Stąd zobaczysz panoramiczne widoki na miasto i pobliskie góry. 84 metrowa wieża została zbudowana w 1463 roku, posiada dwa dzwony: Rengo i Maragona, która mają ostrzegać mieszkańców przed niebezpieczeństwami. Wieża posiada windę, ale ostatnią drogę będziesz musiał przejść po schodach.
7. Bazylika Św. Anastazji. Tak, kolejny kościół i kolejna zachwycająca budowla. Powstawała od XIII do XV wieku. Posiada wyjątkowe sklepienia w stylu gotyckim i przytłaczającą ilość fresków – lokalnych twórców. To największy kościół w Weronie.
8. Dom Julii. Na końcu, bo i najmniej mnie zachwyciła ta atrakcja, teraz muzeum. Nie ważne, że Romeo i Julia to całkowicie fikcyjne postaci i że miejsca na balkonie na pewno dla dwóch osób nigdy tu nie było, jednak to właśnie jest miejscem spotkań zakochanych, którzy rocznie zostawiają pod balkonem tysiące karteczek z wyznaniami miłości. XIV-wieczny budynek sam w sobie zły nie jest i warto go zobaczyć, nawet dla zasady, że zwiedzamy wszystko, jednak osobiście uważam, że Werona oferuje znacznie więcej, niż tylko szekspirowską historię.
Czy warto odwiedzić Weronę? Oczywiście, bezkompromisowo tak – i jeśli nawet będziesz przejeżdżać tędy, po prostu zbocz z trasy i znajdź czas na spacer po jednej z najpiękniejszych starówek we Włoszech. Polecam wyprawę wiosną i wczesną jesienią, wtedy pogoda rozpieszcza i nie ma natłoku turystów.
This thread has been closed from taking new comments.
Komentarze (0)