To jasne, każdy z nas chciałby jeżdzić na wakacje kilka razy w roku. Jednak przy naszym trybie pracy i ograniczonych dniach urlopowych, to praktycznie niemożliwe. Jednak ja za wygraną nie daję. Dlatego wybieram krótkie wypady podczas weekendów - w pobliżu miejsca zamieszkania, ale też, nie pogardzę wylotem w dalsze miejsce, gdy znajdę tani wylot.
Najlepszą przerwą są krótkie citytripy do miast
Zdaję sobie sobie sprawę - tak jak i Wy, że loty do znanych miast są droższe w piątki wieczorem i w niedziele. Jednak czy aby na pewno? Najważniejsze to nie dać się zwariować i szukać tanich biletów lotniczych w regionalnych portach - czyli nie w Warszawie, a w Bydgoszczy lub Łodzi. Poza tym, małe lotniska są spokojniejsze i nie trzeba być tu na 3 godziny przed odlotem, wystarczy godzina.
Nie nastawiaj się na kierunek, bo do Paryża, Budapesztu czy Pragi, przyjdzie Ci słono zapłacić. Sprawdź mniej uczęszczane drogi. To, że miasto jest mniej znane, nie znaczy, że jest tam mniej do zobaczenia. Wręcz przeciwnie - czasami możesz odkryć coś nowego, podążając swoją ścieżką. Sprawdź urocze kamienice i tajemnicze uliczki Sztokholmu, zaprzyjaźnij się z urokiem Norwegii lub Niemiec. Zobacz Kijów i poznaj historię The Beatles w Liverpoolu. Wszędzie dostaniesz się z lotnisk polskich przy pomocy WizzAir i Ryanair. Z Polski łatwo dostać się do Londynu, samoloty odchodzą praktycznie z każdego lotniska - dua konkurencja to niższe ceny, a o noclego nie powinno być trudno - w końcu każdy ma w pobliżu Londynu albo wujka albo przyjaciółkę.
Na krótkie citybreaki wybieraj krótki lot i krótki przejazd - maksymalnie 1.5 godziny lotu lub 4 godziny podróży samochodem lub pociągiem. Wtedy będziesz mógł maksymalnie wykorzystać czas na zwiedzanie. Które miasta polecam? Wszystkie, jednak w tym poście zestawienie ich kilku.
1. Liverpool
Osobiście uwielbiam Beatlesów, a to jest ich miasto i naprawdę mnie juz niczym innym nie trzeba było przekonywać. Jednak jeśli chcielibyście wiedzieć więcej, to wspomnę tylko o miejscu znanym wszystkim: Albert Dock. Tutaj żyje znajduje się serce Liverpoolu. Te XIX-wieczne magazyny, zostały przekształcone we wspaniałym stylu na muzea, sklepy, galerie, teatry i restauracje, gdzie możecie sobie spokojnie zjeść, zwiedzać i podziwiać, obserwując mewy unoszące się na wietrze. Nie zpomnijcie sobie zrobić zdjęcia z rzeźbą The Beatles! Będąc w Liverpoolu, nie możecie zapomnieć o tutejszych katedrach! Metropolitan Cathedral i Liverpool Cathedral to miejsca, gdzie będziecie mogli podziwiać widoki na miasto z góry.
2. Berlin
Och ten Berlin, jest w nim tyle historii, że starczyłoby obdzielić nią kilka innych. Możecie dojechać tu pociągiem, samochodem, a znam niektórych, którzy dostali się tam autobusem w dość szybkim tempie. Nie wiem dlaczego, ale wizytę w tym mieście zaczęłabym od Holocaust Memorial - serio, to jest tak przejmujące miejsce i tak przyciągające zarazem, że nie możecie go sobie darować. W całym mieście widać, gdzie kiedyś znajdował się mur berliński, a niektóre jego kawałki są ciągle dość dobrze zachowane. Najbardziej imponująca część muru to: Berliner Mauer Gedenkstätte na Bernauer Strasse. No i oczywiście nie może zabraknąć Wam fotki w najbardziej znanym punkcie Berlina - przy Bramie Brandenburskiej.
3. Londyn
Tam, gdzie mieszka większa część Twojej rodziny. Jeżeli jeszcze ich nie odwiedziłeś, koniecznie zrób to, zanim stamtąd wyjadą. Do Londynu dostaniesz się z każdego lotniska w Polsce, za śmieszną cenę. Oczywiście nie może zabraknąć Cię przy Big Benie, w Westminster, na jednym z ulicznych targów londyńskich i w Hydeparku. Na południu Londynu znajdziesz miejsce uwielbiane przez artystów street art. Tutaj też znajdziesz mnóstwo galerii, wystaw i muzeów.
4. Warszawa
No nie mogłam darować Wam wizyty w Warszawie. W końcu to nasza piękna stolica, która ostatnimi czasy naprawdę świetnie się rozwinęła i oferuje atrakcje na poziomie światowym! Na początek polecam miejsce, gdzie podają wyśmienite piwa: "PiwPaw" i "BarKa". Oczywiście wizyta w Warszawie nie byłaby udana, gdybyscie nie zajrzeli do Parku Łazienkowskiego i nie nakarmili tutajeszych wiewiórek. Poza tym daj się zaskoczyć. Spaceruj po Starym Mieście, wybierz sie na zakupy do galerii Złote Tarasy, zobacz Pragę i Muzeum Powstania Warszawskiego oraz koniecznie zjedz obiad w jednym z barów mlecznych.
5. Drezno
Gdy tam kiedyś "wpadłam" na krótką wizytę, zostałam na dłużej. Nie mogłam uwierzyć, że to takie duże miasto i że tyle oferuje turystom. Oczywiście wybrałam się wtedy na rejs po Łabie, skąd mogłam podziwiać wszystkie zabytki miasta z innej perspektywy. Zjadłam niemiecki worst z musztardą, sznycel i wielkiego precla. Oczywiście zachwycałam się długo miejską katedrą, byłam tam latem, więc orgromny park Grosser Garden urzekł mnie również. Warto zwiedzić Zamek Wettynów, Augusta i oczywiście kościoły. Naprawdę trudno uwierzyć, że tak bogate historycznie miasto znajduje się na rzut beretem od granicy z Polską!
6. Kijów
Pomnik Matki Ojczyzny, bulwary nad Dnieprem, Ocean Plaza - świetna na zakupy i Ławra Peczerska - z górującymi nad miastem złotymi kopułami. To symbole stolicy Ukrainy, które pamięta się długo, ale Wasze wspomnienia mogą być inne. Dalczego akurat Pomnik Matki Ojczyzny? - Bo to chyba tak bliskie nam Polakom, pamiątki po ZSRR, dary, z którymi nie ma co zrobić, ale ten akurat wygląda imponująco. Nie wspominam nic o Majdanie - bo sami musicie zobaczyć i ocenić, czy lubicie to miejsce. I nie - nie ma tam wojny!
Ruszajcie na citybreak, citytrip czy zwiedzanie miast - jak zwał, tak zwał, ważne, że z takich krótkich wypraw, przywieziecie ze sobą cenne wspomnienia!
This thread has been closed from taking new comments.
Komentarze (0)